XII kolejka Klasy B
No i niestety pierwszy mecz o punkty, pierwszy wyjazd w tym roku i punkty zostają w Sobieniach. Mecz z Sobieniami typowy na remis, lecz skończył się wygrana 1:0 dla gospodarzy. Pierwsze 15 minut należało do Sokoła lecz, w 16 minucie strzał z główki napastnika Sobień i niestety nasz bramkarz wyciąga piłkę z bramki. W 30 minucie obrońca Sobień fauluje naszego zawodnika. Mamy wapno... Podchodzi do piłki Bartek Prus i broni bramkarz. Koniec pierwszej połowy. W drugiej połowie Trener Wilczek robi 5 zmian lecz, wyniku nie udaje się zmienić. Dziękujemy za walkę oraz serce jakie zostało włożone w ten ciężki mecz. Zapytany po meczu został kierownik drużyny.Kierowniku, pierwszy mecz za nami w tym roku o punkty. Niestety mecz przegrany. Jak oceniasz występ zawodników? Kierownik drużyny Michał Parol. " Dla mnie typowy mecz walki w B klasie, przegraliśmy minimalnie choć uważam że remis byłby sprawiedliwszy. Indywidualnie nie lubię wyróżniać lub ganić, ale gołym okiem było widać dobrą zmianę Michała Prasuły, wtedy ta lewa strona zaczęła żyć. Mamy idealny mecz na przełamanie, przy stu świetnych kibicach, którzy na meczach u nas robią kapitalną atmosferę, nie wyobrażam sobie, że nie wygramy w dobrym stylu."Zadaliśmy również pytanie naszemu środkowemu obrońcy Radkowi Całce.Radku, jak oceniasz występ swój i kolegów po meczu z Sobieniami? Radek Całka. "Był to typowy mecz walki, My próbowaliśmy grac piłką co było trudne na boisku w Sobieniach. Wiatr tez nie ułatwiał zadania ale trzeba podkreślić, że obie drużyny miały takie same warunki. Ja mogłem zachować się lepiej przy straconej bramce ale nie widziałem nabiegającego na piłkę napastnika, miałem tez okazję na strzelenie bramki po stałych fragmentach gry ale bramkarz rywali bronił w tym dniu bardzo dobrze. Szkoda, że nie udało nam się wyrównać bo wtedy mecz mógłby ułożyć się inaczej."
Komentarze